1.Balea - Borówkowy krem do ciała - 200ml (limitowana edycja) - 62,90 Czk
2. Balea - Kokosowa maska do włosów - 150ml - 44,90 Czk
3. Balea - Odżywka do włosów Mango i Aloes - 300ml - 32,90 Czk
4. Alverde - Maska do włosów nawilżająca Hibiskus i Aloes - 100ml - 39,90 Czk
5. Alverde - Maska do włosów zniszczonych z Winogronem i Avocado - 100ml - 64,90Czk
6. Alverde - Maska do włosów Morela i Cytryna - 100ml -promocja 39,90Czk (standardowo 52,90Czk)
7. Alverde - Różany olejek do ciała - 100ml - 99 Czk
Nie pochwaliłam Wam się jeszcze, że podczas urlopu udało mi się zahaczyć o Czechy i legendarną Drogerię DM. Szczerze mówiąc myślałam, że znajdę tam jedną półkę z kosmetykami Balea i Alverde. Okazało się, że kosmetyków Balea jest tyle, że muszę ich szukać w poszczególnych działach drogerii. Z Alverde faktycznie było tak, że były w jednym miejscu. Niestety dowiedziałam się, że w czeskich drogeriach DM nie ma kosmetyków P2 ;/ no i pozostałe marki są niestety znacznie droższe niż w Niemczech. Nie było więc aż tak tanio, ale i tak skusiłam się na kilka kosmetyków.
Nie miałam za bardzo czasu się przygotować, bo nie spodziewałam się takiego obrotu spraw, ale jestem zadowolona z moich wyborów. Części kosmetyków które tam były nawet nie widziałam w internecie, więc poszłam na żywioł.
Jedno jest pewne, po moim ostatnim szaleństwie zakupowym mam zapas kosmetyków do włosów na najbliższe pół roku..
8. Balea- Maska do włosów nabłyszczająca Perła i Figa - 200ml - 59,90 Czk
1 Czk - 0,172zł (Wartość jednej czeskiej korony w tym czasie)
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Przy okazji jeśli chcecie kupić coś z tych marek to zapraszam do sklepu prowadzonego przez jedną z blogerek CapellliBelli :
Miałam dokładnie to samo jak weszłam do DM to te wszystkie kosmetyki Balea były w różnych działach.
OdpowiedzUsuńMarylin ja dostawałam oczopląsu i nie mogłam się odnaleźć:) Tym bardziej, że nic z etykiet nie rozumiałam. Nie domyśliłabym się, że maska będzie opisana jako kura:)
Usuńświetne zakupy! ja to bym chciała kiedyś zawitać do DM i zrobic tam małe spustoszenie :)
OdpowiedzUsuńNika88 ja byłam pewna, że nakupuję płynów pod prysznic z Balea, ale postanowiłam rzucić się na jeszcze ciekawsze kosmetyki:) Ciężko się zdecydować jak nie jedziesz z konkretną listą.
UsuńSame cuda!
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
Usuńchciałabym wypróbować ten borówkowy krem! :D
OdpowiedzUsuńZapach na czasie:) Mam nadzieję, że się sprawdzi, bo to jedyny balsam na który się skusiłam. A wiem, że kosmetyki Balea mają obłędne zapachy.. :)
UsuńJak pachnie ten borówkowy krem do ciała? Ja tak uwielbiam borówki, a jak pachnie jak one to pewnie ciągle bym się nim sparowała :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie zdaj relację jak się sprawdzają te produkty u Ciebie! :)
Wypoczęta? :-)
Szczerze mówiąc otworzę go pewnie za rok jak wykończę swoje zapasy:) Póki co używam tylko odżywki z Balea z Mango, reszta czeka:)
UsuńNa wakacje pojechałam się pomęczyć fizycznie, ale psychicznie wróciłam zresetowana:)
To dobrze że wypoczęłaś! Daj znać jak pachnie jak już otworzysz :-)
UsuńLubię Alverde i Balea. Jakiś czas temu był u mnie post o zakupach z DM w Bułgarii, również się obłowiłam:) Mogę Ci już powiedzieć, że maska Balea Figa i Perła to bardzo dobry produkt, powinnaś być zadowolona;)
OdpowiedzUsuńInfinity dopiero po czasie zobaczyłam, że to figa:) Początkowo myślałam że to jakiś czosnek czy coś i zdziwiona tym faktem ją wybrałam. Jak się sprawdza to tym bardziej się cieszę, bo pierwszy raz ją w ogóle tam spotkałam.
UsuńPS.Nawet nie wiedziałam, że w Bułgarii też mają DM.
Czosnek mnie rozbawił:D Ja gdzieś przez przypadek wyszpiegowałam, że DM jest w Bułgarii, rodzice akurat byli na wakacjach, dostali listę obrazkową i poczynili dla mnie zakupy:)
UsuńTeraz jak wiem co to jest to rysunek jest taki oczywisty:) Wtedy nie był.
UsuńHej, też jestem szczęśliwą posiadaczką borówkowego kremu. I jestem w 100% zadowolona :). Zapach jak dla mnie idealny. Szkoda tylko,że trudno jest znaleźć podobny produkt w polskich drogeriach.
OdpowiedzUsuńBasia ja nie mogę przeżyć, że stosowałam kiedyś Melonowy balsam z Balei. Śliczny zapach, fajne działanie..ale była to limitka i ani tam, ani tu na nic podobnego nie mogę trafić.
Usuńno no no, ładne nabytki :D stwierdzam, że dobrze, że mam tak daleko do tej drogerii bo byłabym biedna :D
OdpowiedzUsuńEternity w sumie to nawet nie wiem czy 80zł za całość zapłaciłam, więc nie jest źle:)
UsuńJa trafiłam na jakiś biedny DM, bo nie bylo tam wielu polecanych kosmetyków, ale oczywiście z pustymi rękami nie wyszlam :)
OdpowiedzUsuńZawsze się coś wybierze:) Ja nie miałam za bardzo okazji się przygotować, a wiedziałam tylko o kilku kosmetykach z blogów. Okazało się, że jest ich dużo więcej niż myślałam:)
UsuńŁaaaał, moja wishlista! :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie zaszalałaś :D
OdpowiedzUsuńSasasasasa :D
Usuńja zamówiłam wczoraj hm... 15 rzeczy,,,albo 16 :)
OdpowiedzUsuńRządzisz:)
Usuńja mam to samo, zapas kosmetyków do włosów na kilka ładnych miesięcy, co prawda nie z DM bo tam jeszcze nie byłam :P ale pewnie i na coś się skuszę
OdpowiedzUsuńKasiuleczka moje włosy nie są takie długie więc i długo zużywam, a że co jakiś czas przygarniam nowe produkty to i zapasy się narobiły:) Co szczególnie "kolekcjonujesz"? :)
Usuńbardzo lubię te maski z Alverde
OdpowiedzUsuńPrzed wyjazdem mojej mamy do Dojczlandów gdy dostała listę złapała się za głowe i powiedziala moj ulubiony tekst "Dziecko po co ci tyle? Włosy ci wypadną!" A to że sama uzywa tych kosmetyków gdy ma włosowy problem to juz nieważne :P
OdpowiedzUsuńTeż mam słabość do kosmetyków do włosów:)
Usuńna maskę nabłyszczającą zaświeciły mi się oczyska :)
OdpowiedzUsuńja jakiś dostęp do Balea mam-moja znajoma do swojego sklepiku sprowadziła kilka rzeczy,ale jest to mały póki co wybór... :)
Swietne zakupy zrobilas, fajnie, ze udalo ci sie wpasc do DM :)
OdpowiedzUsuńJest chodzi o dostepnosc kosmetykow P2 w DM to sa one dostepne jedynie w Niemieckich DMach.
Poza tym P2 mozna jeszcze kupic w Austrii, w wybranych salonach bieliznianych Palmers.
Justynka chętnie zgarnęłabym kilka lakierów P2.. sklepach internetowych są tylko wybrane kolory. Miałaś może z nimi styczność? Dobre są?
Usuńuwielbiam produkty baela i zawsze na nie stawiam podczas wizyty w dm :]
OdpowiedzUsuńObsession ja nastawiałam się bardziej na Alverde, ale wyszło po połowie:)
UsuńJa mam nadzieję, że Drogerię DM zawitają do nas podobnie jak Rossmann, kusisz tym kremem do ciała, mam szampon z tej serii i pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńFajnie byłoby gdyby zawitały, ale szanse są raczej nikłe.. :(
UsuńJej aż się boję takich wyjazdów, zbankrutować można:p
OdpowiedzUsuńBogusiu no niestety, ja miałam przydzielony budżet i musiałam się zmieścić:) Inaczej trzeba byłoby szukać kantoru, a tam wymiana już mniej się opłacała niż w PL. Nie było łatwo się zdecydować.
UsuńKosmetyki Alverde teoretycznie znajdują się w jednym miejscu, jednak łatwo można przeoczyć perełki;) Zauważyłam, że pomadki nawilżające, dezodoranty, perfumy, kremy z filtrem, specyfiki dedykowane kobietom w ciąży znajdują się w różnych rejonach drogerii:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że załapię się na borówkowe kosmetyki Balei:) Z malinowymi mi nie wyszło. Oby tym razem uśmiechnęło się do mnie szczęście;)
Karminowe usta to ja do specyfików dla kobiet w ciąży nawet nie dotarłam, nie przypominam sobie. Nie mogłam sobie za bardzo poszaleć bo rodzinka się dziwiła co mi jest że tak latam jak najarana między półkami:)
UsuńMaska kokosowa sredniaczek ale wspaniały zapach <3
OdpowiedzUsuńBrałam ją głównie dla zapachu - wiadomo kokos uwielbiam:)
Usuńteż bym chciała wpaść do DM:P
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa, jak wypadają ceny w porównaniu do tych Niemieckich:)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na recenzje, bo kosmetyków Balea do włosów jeszcze nie miałam:)
Porównywałam co nieco i jednak jest różnica.
UsuńUdane zakupy :)
OdpowiedzUsuńMam tę odżywkę Balea aloes i mango - bardzo dobrze służy moim włosom :)
OdpowiedzUsuńAneta zaczęłam już jej używać i faktycznie jestem zadowolona.
UsuńKocham robić zakupy za granicą, zawsze się zastanawiam co jest ich odpowiednikiem Ziai a co Farmony ;)))
OdpowiedzUsuńU mnie były to pierwsze kosmetyczne zakupy. Chociaż czułam się nieco dziwnie, bo nie znam zupełnie niemieckiego i czeskiego (mimo, że przypomina polski) i nie mogłam się za bardzo połapać co jest do czego. Wszystko na czuja.
Usuńborówa jest super :D
OdpowiedzUsuń:))
UsuńW Niemczech w DM Balea tez jest w roznych dzialach, Alverde z reszta tez. Kosmetyki sa tam podzielone dzialami (wlosy, twarz, rece, stopy, cialo...) a nie markami. I wybor Balei faktycznie jest spory, ja sama jeszcze niewiele zdazylam wyprobowac :)
OdpowiedzUsuńKirei myślałam, że Balea ma znacznie mniejszą ofertę kosmetyczną i miło się zaskoczyłam:) Żałuję tylko, że nie złapałam jeszcze czegoś do kąpieli bo ich płyny mają fantastyczne zapachy.
UsuńA widziałaś serię do włosów z czerwoną pomarańczą? Podobno zastępuje kokosową :/
OdpowiedzUsuńLady raczej nie widziałam, nie przypominam sobie. Chociaż było tam tyle nowości, że ciężko spamiętać. Szkoda, że kokosowa znika ;/
UsuńMusze zajrzeć na stronkę :) Cudowne zakupy :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńZazdroszczę zakupów :) Chciałabym też kiedyś mieć możliwość 'napaści' na DM :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Mam nadzieję, że za niedługo sama odwiedzę DM :D
OdpowiedzUsuńKurczę marzę już aby dorwać coś z DM :(
OdpowiedzUsuńMarzenia lubią się spełniać:)
UsuńŁaaaa! Napisz o wszystkim! :P
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBorówkowy krem do ciała musi przepięknie pachnieć :D Wypróbowałabym chętnie stąd parę rzeczy, o większości czytałam dobre recenzje :)
OdpowiedzUsuńBalea i Alverde w większości są bardzo chwalone:) Co chciałabyś wypróbować?
Usuńfajne zakupki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńKiedyś może i ja zrobię taki napad :D
OdpowiedzUsuńSama myślałam, że w DMie nigdy nie będę:)
UsuńŚwietne nowości ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki Balea i Alverde. Od dwóch miesięcy mieszkam w Niemczech i moim zakupowym szaleństwom w DM nie ma końca.
OdpowiedzUsuńNiedługo opiszę moje doświadczenia ;) dopiero zaczynam, ale już zapraszam na mojego bloga.
Pozdrawiam!
Muszę kiedyś też zrobić taki napad :D Ślina by mi pewnie na sam widok leciała i nie wiedziałabym co kupić, bo chciałabym wszystko :D
OdpowiedzUsuńPlanuje właśnie zakupy tej marki, tyle ma pozytywnych opini. Tez musze wypróbować:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Roksana
też bym chciała wypróbować kosmetyki tych firm.Mój mąż często jest w Czechach ale wiesz jak to faceci oni potrzebują konkretnej listy :-) może coś polecisz z szamponów, odzywek czy masek do włosów, ogólnie nie wiem jakie kosmetyki jeszcze ma ta firma bo nie miałam niestety z nią styczności, ale na wielu blogach widziałam, że są polecane do ciała i włosów.
OdpowiedzUsuńCo ciekawe u mnie do włosów bardziej sprawdzają się kosmetyki Balea niż Alverde które z tego co wiem mają niższe ceny i gorszy skład. Moim wielkim hitem jest ta odżywka:panna-kokosowa.blogspot.com/2013/09/balea-odzywka-mango-aloes.html W opakowaniu z pompką jest chyba balsam, ale on już ma silikony w składzie i go nie próbowałam. Odżywka śmiesznie tania, a fenomenalnie działa.
UsuńOlejek z Alverde z moich zakupów ma tak intensywny zapach, że ciężko mi się go stosuje i nie daje nie wiadomo jakich efektów. Na włosach jest ok, ale po stosowaniu na twarzy mam wrażenie, że moja skóra się pod nim dusi. Maski z Alverde są całkiem fajne, ale nie na tyle żebym chciała je kupić ponownie... Są dosyć drogie i mało wydajne, a oszałamiających efektów mi nie dają.
Z żeli pod prysznic polecam te z Balea bo są tanie i mają fantastyczne zapachy. Z masłami podobnie:)
Super zakupy :-)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam zamiar kupić coś z tej firmy , ponieważ jest wiele dobrych opinii na ich temat :)
Muszę się kiedyś wybrać do Czech :-)
Fajny post :-)
Pozdrawiam