Dasz radę się oprzeć? - Limitowany żel pod prysznic z Isany

Miałam już bzika na punkcie peelingów, teraz chyba przyszła pora na żele pod prysznic. Nowego żelu co prawda nie potrzebowałam, mam jeszcze co najmniej połowę "słodkiego sernika" z Balea, ale nie mogłam oprzeć się temu zapachowi. Bo czy kokos&marakuja to nie idealne połączenie zapachowe?

Cena i dostępność: 

Kosmetyki z Isany możemy kupić tylko w Rossmannach. Na całą gamę tych żeli trwa aktualnie promocja, albo właśnie się skończyła, nie jestem pewna. Swój kupiłam za 3,59zł/300 ml (promocja). Według napisu na butelce jest to edycja limitowana.

Skład:

Moja opinia: 

Co prawda tego żelu używam dopiero od kilku dni, ale nie uważam, że tego typu kosmetyki muszą być długo stosowane, by ocenić ich działanie. Żel przepięknie pachnie, jest to zapach słodki, ale nie mdły. Bardziej czuć marakuję niż kokosa, ale strasznie podoba mi się to połączenie. Jest to jeden z fajniejszych zapachów z jakimi się spotkałam w kosmetykach. Mimo tej słodkości jest to zapach odświeżający i wprawiający w przyjemny nastrój:) Niestety nie utrzymuje się długo na skórze. Powiedziałabym nawet, że bardzo krótko.

Pieni się raczej słabo, ale ja nie używam myjek i gąbek, więc to raczej standard, że trudno mi spienić żel. 

Ma standardowe opakowanie, przezroczyste, więc wiemy ile kosmetyku jeszcze pozostało, raczej miękkie. Korek z charakterystycznym "klikiem" podczas zamykania, co lubię.

Żel ma raczej rzadką konsystencję, nie wydaje mi się, że będzie szczególnie wydajny. Przypomina mydło w płynie, ale jest bardziej kremowy.

Według mnie trudno oprzeć się tej nucie zapachowej:) Mnie ten żel uwiódł, co prawda głównie zapachem, ale co tam :)

Macie swój ulubiony żel z Isany?