Zaledwie kilka dni temu wrzucałam na bloga kosmetyczną gazetkę z
Biedronki a dziś... okazało się, że kilka z tych kosmetyków możemy kupić
na obecnej promocji taniej w Rossmannie! Myślę, że podobnie jak ja myślałyście, że w Biedronkach są zawsze lepsze ceny. A może się mylę?
Obecny katalog Biedronki: KLIK (ważny od 30.01.,2014 do 12.02.2014)
Obecne promocje Rossmann KLIK (obowiązują od 31.01.,2014)
B - ceny w Biedronce
R - ceny w Rossmannie(w obecnej promocji, ceny regularne są wyższe)
Nie znalazłam jedynie ceny maski z olejkiem arganowym w Rossmannie.
Oba musy do ciała są z brzoskwinią i mango, oba z Farmowny. Różni je pewnie tylko szata graficzna i pojemność (na niekorzyść Biedronki - 9,99zł za mniejszą pojemność).
Zarówno seria fluidów z Lirene Shiny Touch jak i City Matt jest tańsza w Rossmannie - 14,99zł.
W Biedronce dostaniemy Peelingi Intensywnie Regenerujący (czerwony), MaXSilm (zielony) i Stop Cellulit (pomarańczowy) za 10,99zł. Nie wiem jak z MaXSlim w Rossmannie, ale pozostałe dwa są tam znacznie tańsze - 8,99zł.
W Rossmannie jest większy wybór żeli i są tańsze - 3,99zł.
Taniej w Rossmannie kupicie również:
- Jedwab w płynie Biosilk - 3,89zł (Biedronka), 3,49zł (Biosilk)
- Lirene Maseczki do twarzy - saszetki 10ml - 1,89zł (Biedronka), 1,59zł (Rossmann).
- Lirene peeling enzymatyczny - 16,99zł (Rossmann), 10,49zł (Biedronka)
- Lirene Głęboko oczyszczający peeling gruboziarnisty oraz peeling drobnoziarnisty - 14,99zł (Rossmann), 10,49zł (Biedronka)
Niby niewielka roznica a jednak ;) czasem warto zwrocic uwage na takie ceny!
OdpowiedzUsuńRóżnice małe, ale tu złotówka, tam złotówka i przy kilku produktach się nazbiera:)
UsuńDokładnie!
UsuńOoo proszę to nam Biedronka psikusa zrobiła:)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny wpis:)
mart_91 trzeba oczywiście brać poprawkę na to, że podane ceny z Rossmanna to tez głównie promocje, bo normalnie są wyższe. Ale... skoro tak jest i można coś kupić taniej to po co przepłacać:)
UsuńMiałam robić post o tym samym, ale Rossmann zrobił Biedronce konkurencję. Dobrze, że nie mam w swoim małym mieście dostępu do Rossmanna bo nieźle bym się wkurzyła, a tak to w sumie żadnej poważnej straty nie odnotowałam :)
OdpowiedzUsuńDlatego ja dziś nic nie kupiłam w biedronce a poszła do Rossmann i wzięłam to co naprawdę było mi potrzebne na oceną chwilę .
OdpowiedzUsuńDobrze zrobiłaś:)
UsuńFajnie, że chciało się Tobie sprawdzić ceny tylu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńWcale nie zrobiłam tego specjalnie, tylko przypadkiem odkryłam, że kilka produktów w Rossie jest tańszych. Po sprawdzaniu kolejnych byłam coraz bardziej zdumiona:) Dlatego chciałam też innych uświadomić, żeby nie przepłacali.
UsuńBiedronka wcale nie jest taka tania jak sie wydaje. Czasem sa fajne pro, czy artykuly, ale cena nie zawsze jest niska.
OdpowiedzUsuńTeraz też to widzę. Czasami zastanawiałam się czy są tam tańsze kosmetyki Nivea czy Dove które możemy normalnie kupić, ale nigdy nie sprawdzałam bo raczej nie kupuję nic z tych marek. Teraz widzę, że lepiej zatem celować w kosmetyki niedostępne w innych miejscach.
UsuńŁał, wszyscy tak szaleją na punkcie tej biedronkowej wyprzedaży, a okazało się że wcale nie jest tam taniej :D no nieźle! dobrze, że kupiłam tylko szampon ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tylko próbki masek z Biowaxu bo ich w Rossmannie nie ma:)
UsuńPrzed momentem właśnie odkryłam to co Ty bo przeglądałam gazetkę z Rosska :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś Biedronka faktycznie miała niskie ceny. Teraz jedzie na opinii i nikt nawet nie sprawdza czy faktycznie jest najtaniej i bierze w ciemno ;)
OdpowiedzUsuńNiestety chyba to prawda...
UsuńOstatnio też zauważyłam tę różnicę, Od jakiegoś czasu często chodzę po drogeriach i znajduję naprawdę super promocje :)
OdpowiedzUsuńJa często nie wytrzymuję do promocji na dany kosmetyk, ale też staram się porównywać ceny. Zwłaszcza rzeczy, które stale kupuję.
UsuńTo peeling enzymatyczny Lirene kupię i tyle :) W sumie Biedronka jest teraz wszędzie, a akurat ja do Rosmanna muszę podjechać autem lub autobusem, czyli wydam na bilet 2,8 zł w jedną stronę i w sumie nie opłaca mi się jechać po dwie rzeczy :/
OdpowiedzUsuńTakie rzeczy też trzeba brać pod uwagę:) Ja mam oba te sklepu blisko siebie, więc u mnie oczywistym jest, że wybieram ten w którym jest taniej. Nie ma jednak sensu tłuc się np. przez całe miasto, żeby ze 2 zł zaoszczędzić:)
UsuńTeż to właśnie zauważyłam, coś mnie powstrzymało przed zakupami w B, idę do R :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry wybór jeśli chcesz akurat rzeczy z mojej listy:)
UsuńTo się nazywa magia gazetki i oferty tymczasowej w Biedronce. Ja ostatnio przeżyłam szok w poszukiwaniu toniku, najpierw chciałam z Ziaja, najtaniej w Rossmannie 5,19, w sklepie firmowym Ziaja przynajmniej o 2 zł drożej, tak samo w innych supermarketach. A i tak kupiłam mało znany z Rossmanna, w promocji za 3,50, ale bez niej nie kosztuje nawet 5 zł.
OdpowiedzUsuńZupełnie nie rozumiem faktu, czemu firmowe sklepy sprzedają drożej niż inne..przecież to nielogiczne. Tu pewnie też ludzie myslą, że jak firmowy to na pewno jest taniej.
UsuńA to niespodzianka, myślałam, że z Biedronce najtaniej:) Ja akurat mam w planie zakup peelingu enzymatycznego z Lirene, który jest tańszy w B. :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tej maski Eveline w Rossmanie, ale wiem, że w Naturze kosztuje chyba 24 złote..
OdpowiedzUsuńZawsze znajdą sposób, żeby tanie wyszło drożej ;)
OdpowiedzUsuńWow, nie wiedziałam! A właśnie miałam wyjść do Biedronki po większość tych produktów, dzięki Tobie zaoszczędzę na bilecie na tramwaj i samych kosmetykach. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńjak to nas nabijają w butelkę - zawsze się mówi, że każda promocja ma drugie dno jednak jesteśmy tylko ludźmi i łatwo nas złapać.
OdpowiedzUsuńMoże w końcu Rossmann i Natura skończą z tymi śmiesznymi promocjami rzędu typu -20 groszy ....
OdpowiedzUsuńdokładnie to samo zauważyłam, można pod to podciągnąć odżywki Timotei, co prawda inne rodzaje ale w Rossmannie mamy kilka rodzajów 200ml za 4,99 zł!
OdpowiedzUsuńNie porównuję za bardzo cen, ale zawsze mi się wydawało, że Ross jest ogólnie drogim sklepem, a tu co innego ;) Tym bardziej się cieszę, że akurat nie mam Biedronki w poblizu a zawsze ubolewałam, że tam są takie fajne promocje ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co jadę jutro do Rossa po żel z Lirene.
OdpowiedzUsuńCzyli niczego nie tracę nie bywając w "Biedrze"... ;-)
OdpowiedzUsuńNo nie! Ale z Ciebie Sherlock! W życiu nie pomyślałabym, że na takiej promocji w Biedronce ceny i tak są wyższe niż w Rossmannie!
OdpowiedzUsuńfajnie, że zwróciłaś na to uwagę :)
OdpowiedzUsuńkusi mnie ta seria arganowa z Eveline ale mam tyle kosmetyków do włosów teraz że byłoby to zbędne dla mnie :(
OdpowiedzUsuńhttp://takbardzokosmetycznie.blogspot.com/
R tańszy od B. zaskakujące :)
OdpowiedzUsuńNie zawsze w biedronce jest najtaniej, ale do biedronki mam bliżej, więc to co bym zaoszczędziła w rossmannie pewnie by mi nawet na paliwo nie starczyło :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że zrobiłaś takie zestawienie. Mnie nigdy nie kusiły kosmetyki w Biedronce właśnie ze względu na ceny, które wcale nie wyglądały mi na szczególnie atrakcyjne (oczywiście są wyjątki). Mogę się założyć, że część osób zaopatrujących się w Biedrze bierze co oferują z wielkim zadowoleniem "bo to Biedronka i na pewno ciężko trafić na tak dobrą cenową okazję". A potem wystarczy wejść do Rossmanna, spojrzeć na promocje lub ceny regularne... i okazuje się, że lepiej było nie patrzeć:)
OdpowiedzUsuńTaniej w Rossmannie kupimy też zapachy Adidasa, za 12 zł - Biedronka oferuje za 15 zł.
OdpowiedzUsuńDopisane:) Dzięki.
UsuńNie, nie, nie!
UsuńWprowadzasz w błąd. Biedronka oferuje zapachy z Adidasa w 75ml opakowaniach, nie 30ml. Zmień to, bo to akurat nie jest prawda.
Widzę, że warto wstąpić do Rossmanna. Muszę zaopatrzyć się w żele pod prysznic i płyny do kąpieli;) Kusi mnie malinowy balsam do ciała, ale najpierw muszę uszczuplić swoje zapasy;)
OdpowiedzUsuńB. już jakiś czas wcale nie jest taka tania ...
OdpowiedzUsuńa niby dla biednych market ;))))
Rzeczywiście różnica może nie duża ale jednak, ale skoro promocja na masełka do ciala to muszę odwiedzić R.
OdpowiedzUsuńTaaa... Trzeba zawsze sprawdzać ceny... Czasem coś z gazetki w "megahiper promocji" jest tańsze na co dzień w innym sklepie... :)
OdpowiedzUsuńNo, niezły numer! Ja muszę przyznać, że z założenia uznałam, że ceny w Biedronce muszą być korzystne i poprosiłam mamę o zakupy. Teraz wiem, że mogłam oszczędzić na żelu pod prysznic i peelingu do ciała z Lirene. Prócz tego mam też maskę z Eveline, ale widzę, że ona ogólnie bezcenna w Rossie :D Dzięki za ten post, właśnie nauczyłaś mnie, by zawsze sprawdzać, czy promocja jest faktycznie promocją!
OdpowiedzUsuńBiedronka cwaniucha ;P
OdpowiedzUsuńfajnie, że zwróciłaś na to uwagę :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego już czasu co tydzień przeglądam gazetki zarówno drogerii typu Rossmann, Superpharm, ale też większych marketów. To jest standard. Albo masz wszystko na hurra w promocji, różnice od 10 gr aż do 1 zł na produkcie albo za tydzień znacząco taniej gdzie indziej. Poza tym często robią promocje małe (ok złotówki), a czasem większe do kilku złotych. Przypomnę maskę biovax chyba w czerwiec/lipiec - superpharm 9,99zl, a regularna cena ok 20 zł. Teraz widać promocje ok 15 zł. Warto czasem poczekać i obserwować, jeśli nie jest to pilny zakup.
OdpowiedzUsuńHeh, marketing to potęga :-)
OdpowiedzUsuńNienawidzę Rossmanna i wolała bym kupić produkt w Biedronce lub w innej drogerii. Byle omijać z daleka Rossmann, który już dawno schodzi na psy...
OdpowiedzUsuńNo proszę :) Nie spodziewałabym się, że w Rossmanie da się to dostać taniej.
OdpowiedzUsuńooo proszę, a to niespodzianka! :)
OdpowiedzUsuńTo samo odkryłam wczoraj, przeglądając gazetkę Rossmanna :) akurat tych rzeczy nie kupowałam i dobrze, bo byłabym na siebie zła :))
OdpowiedzUsuńNie spodziewałabym się! Przeglądałam Biedronkową ofertę i szczególnie zwróciłam uwagę na arganową serię z Eveline, bo wydawała mi się tania a tu proszę!
OdpowiedzUsuńJa niestety zauważyłam tą różnice w cenach już po zakupach w Biedronce :/ mam nauczkę na przyszłość.
OdpowiedzUsuńO, a miałam wziąć tą maseczkę z olejem arganowym w tubce. Ale stwierdziłam, że coś droga jest. I się nie pomyliłam.
OdpowiedzUsuńNieźle Rossmann zrobił Biedronkę .. :D
OdpowiedzUsuńCeny się różnią, ale czy jakość i składy są takie same?? Tutaj mam wątpliwości...
OdpowiedzUsuńPrzykładem są Lip Tinty Bell - sama je przetestowałam. Mam dwa oryginalne z Drogerii i jeden z Biedronki. Ten z Biedronki jest 100 razy gorszy od "oryginału" z Drogerii. Ma inną konsystencję, zapach, inaczej się nim maluje, inaczej trzyma się na ustach. Dlatego też uważam, że kosmetyki, które idą do Biedronki są tańsze bo są gorszej jakości :(
O proszę. Widzę, że Biedronka zmusiła Rossman do walki o klienta :)
OdpowiedzUsuńnieźle :D
OdpowiedzUsuńNo proszę, czyli biedronka jednak nie taka tania :)
OdpowiedzUsuńAle wiecie, ze rossmann ma niby te same produkty ale sa jakosciowo gorsze? Wiem to od zrodla.
OdpowiedzUsuń