![]() |
źródło: http://testujorange.dcs.pl/uimg/astis/dziekuje_bardzo_polish_thank_you_card-p137826365530662900z857a_400.jpg |
Wiecie że piszę dla Was i dzięki Wam mój blog istnieje. Dzięki temu mam jeszcze siłę pisać dalej i dzielić się swoimi kosmetycznymi odkryciami:)
![]() |
Uwieczniłam tę chwilę:) |
THANK YOU!
GRATULACJE !!!! I WYTRWAŁOŚCI !!!
OdpowiedzUsuńpisz jak najdłużej ! bo są ludzie, którzy chcą Cię czytać ! :* i w tych 500 obserwatorach masz dowód ! :))
OdpowiedzUsuńA jak miło czytać tych piszących komentarze:)
Usuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńbrawo ;)
OdpowiedzUsuńto teraz oby do 1000 ;)))
Gratuluję kokosowa :) Każdy taki kroczek cieszy :)
OdpowiedzUsuńgratulacje wielkie:)
OdpowiedzUsuńwidać mnie :D
OdpowiedzUsuń;)
Gratki :)
OdpowiedzUsuńgratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratulacje, życzę kolejnej 500 :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, piękny wynik i powodzenia w dalszym pisaniu:)
OdpowiedzUsuńTo teraz kolejne 500 :)
OdpowiedzUsuńPS - nie nadążam za zmianami nagłówka :D
Mówisz żebym zwolniła? :) Ten już był, to tylko powtórka:)
Usuńbrawo, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńSuuuper:)
OdpowiedzUsuńA nagłówek boski:) Sama bym chciała mieć coś takiego ale bozia poskąpiła technologicznego talentu:)
OdpowiedzUsuńZagadasz w odpowiednim momencie, podrzucisz jakąś grafikę to się coś stworzy:)Mam względy dla stałych obserwatorek:)
UsuńA co cię będę przemęczać:D Choć może faktycznie:) Kiedyś się zgłoszę:)
UsuńChoć ja mam tak dziwnie:P Obserwuje swoje ulubione bloggerki czytam każdego posta ale komentuje już mniej bo czasami nie chcę się powtarzać albo powtarzać po innych:)
Jak chcesz:) Nie mam za bardzo czasu teraz, ale jeden nagłówek dałabym radę sklecić.
UsuńJak wymyślę coś sensownego i nowatorskiego:P to na pewno się zgłoszę:)
UsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńZasłużyłaś sobie :* Teraz do 1000 ;)
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze dłuuugo poczekam:)
UsuńGratuluję :) To teraz czekamy na kolejną 500:)
OdpowiedzUsuńP.s. kupiłam dzisiaj kokosowo-marakujowy żel Isanki. Pięknie pachnie :)))
Też masz wrażenie, że chciałoby się go zjeść? :)
Usuńsuper..gratulacje...mam nadzieję, że szybciutko uzbiera się kolejna 500 i kolejna, i kolejna.... ;)
OdpowiedzUsuńgratulacje! :) i kolejnych 500 :)))
OdpowiedzUsuńczy jeśli włosy są bardzo porowate (wysoko) to jest szansa, że kiedyś będą mało porowate i ten stan się długo utrzyma?
OdpowiedzUsuńCiężko to w sumie stwierdzić. Raczej nie ma takiej możliwości. No chyba, że porowatość zwiększyła się na skutek np. farbowania, to po odstawieniu farb powinna się zmniejszyć. To zależy jakie były przed ewentualnymi zabiegami, ale jest raczej marna szansa, że z bardzo porowatych zrobią się mało porowate. Dużo zależy od tego czy coś zwiększyło ich porowatość, czy zawsze takie były.
UsuńJeśli dopiero zaczęłaś pielęgnację, to całkiem prawdopodobne, że porowatość Ci spadnie.
UsuńGratuluję :*
Dzięki za sprostowanie mojej wypowiedzi :)
UsuńKascysko, czy uważasz, że jeśli nasze naturalne włosy mają dużą porowatość to możemy doprowadzić do tego by na stałe były mało porowate? Sama dopiero raczkuję w tym temacie:)
hahaha :D moja też się tak zachowuje, jak jestem przy jakichś kwiatach, czy krzakach :D z tym, że ja z nią się tak celowo bawię, bo uwielbiam patrzeć, jak się cieszy :D
OdpowiedzUsuńno i gratuluję! :*
gratuluję, ale w pełni zasłużone :)
OdpowiedzUsuńSuper wynik :) gratuluję :)
OdpowiedzUsuńserdecznie Ci gratuluje i zycze kolejnych setek!
OdpowiedzUsuńGratuluję!! :)
OdpowiedzUsuńgratuluję!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje :)
OdpowiedzUsuńw takim razie gratuluje i zycze kolejnej 500-steki :D
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dalszych sukcesów:)
OdpowiedzUsuńgratuuuluje;)!
OdpowiedzUsuńfajny blog,czytam namiętnie;):*
gratuluję :) oby kolejnych pinćsetek :>
OdpowiedzUsuńTwoja popularność nie jest efektem przypadku :) blog jest interesujący, a dodatkowo przyjazny dla oka:D Gratuluję i powodzenia :*
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak uważasz:)
UsuńGratuluję :))
OdpowiedzUsuńGratulacje :P
OdpowiedzUsuńgratuluje;) i dziękuje że jesteś:P
OdpowiedzUsuńsuper!! świętujemy!! :)
OdpowiedzUsuń