Lubię, gdy obsługujące mnie osoby mają ładne, zadbane dłonie. Zwracacie na to uwagę? Ja często. Aby nasze ręce przyzwoicie wyglądały trzeba regularnie o nie dbać, szczególnie zimą. Sama mam problem z zadzierającymi się skórkami, więc prócz stosowania kremów muszę się czasami ratować kapsułkami z wit. A+E.
Mocznikowe nawilżenie - kwc czy ściema?
29 lis 2012
Autor:
Panna-Kokosowa
Etykiety:
Isana,
krem do rąk,
pielęgnacja ciała,
pielęgnacja rąk
79
komentarze

Lubię, gdy obsługujące mnie osoby mają ładne, zadbane dłonie. Zwracacie na to uwagę? Ja często. Aby nasze ręce przyzwoicie wyglądały trzeba regularnie o nie dbać, szczególnie zimą. Sama mam problem z zadzierającymi się skórkami, więc prócz stosowania kremów muszę się czasami ratować kapsułkami z wit. A+E.
W Rossmannie byłam i nakupiłam...
Tego posta powinnam chyba zacząć od pytania -co można kupić gdy wszystko się ma? Jak widać można i to całkiem sporo:) Teraz to chyba tylko denka będą u mnie gościć. Muszę wystrzegać się zakupów :) Swoją drogą, chyba bardziej cieszyłaby mnie taka promocja w Naturze. Nie słyszałyście może o takowej? Żadnych przecieków?
Aktualizacja włosowa + Następczyni Isany z olejkiem babassu?
19 lis 2012
Autor:
Panna-Kokosowa
Etykiety:
aktualizacja włosów,
Isana,
odżywka,
pielęgnacja włosów
57
komentarze

Gdy wycofali moją ulubioną Odżywkę z Isany z olejkiem babassu musiałam poszukać jej godnego zamiennika. Podczas wielkiej rossmanowskiej promocji wrzuciłam do koszyka kolejną "Isankę", wcześniej przeprowadziłam jeszcze mały wywiad wśród dziewczyn posiadających włosy o wysokiej porowatości [więcej na ten temat znajdziecie tutaj]. Jedna z nich poleciła mi Odżywkę "Połysk koloru" do włosów farbowanych z ochroną UV z Isany. Szczerze mówiąc sama pewnie nie wybrałabym tej wersji, ale postanowiłam spróbować. Od razu mówię- jeśli chodzi o jej działanie nie zawiodłam się!
Faza na dwufazę z Bielendy
Ostatnio było o toniku, dziś natomiast wspomnę co nieco o płynu do demakijażu jakiego aktualnie używam. Kupiony już jakiś czas temu na promocji w Biedronce za 6 zł? Skusiłam się na niego tylko dlatego, że miałam już okazję wcześniej go
używać. Nie wiem czy wiecie, ale po dwufazówce z Ziai, której szczerze
nie lubiłam jest to pierwszy tego typu płyn który postanowiłam kupić.
Odświeżona twarz w 10 sekund? Naturalnie
Ponieważ mam mieszaną skórę, która po każdym mocniejszym żelu do twarzy lubi być ściągnięta, polubiłam się z tonikami. Dzięki nim moja skóra po myciu przestaje być napięta i jest gotowa na przyjęcie kremu. Tonik pomaga mi również rano i w ciągu dnia, gdy chcę się nieco odświeżyć.
Co wybierasz - słoiczek czy sztyft? - porównanie balsamów Tisane
O swojej miłości do słoiczkowej wersji balsamu do ust Tisane pisałam już dawno [klik]. Powiem szczerze, że niechętnie sięgam już po inne.
Jakiś czas temu pierwszy raz kupiłam ten sam balsam, ale w sztyfcie. Ot tak, dla porównania. Co myślę o tym zestawieniu? Niestety uważam, że tradycyjna słoiczkowa wersja jest lepsza, mimo, że obie mają plusy i minusy. Poniżej moje małe spostrzeżenia.