Jeśli trochę mnie podczytujecie wiecie, że lubię niebieskości na paznokciach. Obecny zakup miał być wyborem klasycznym...ot, taki kolor, który możemy nałożyć na paznokcie i śmigać kilka dni. No cóż, ja mam chyba spaczone poczucie klasycznych kolorów. Mimo, że unikam "niebieskich zakupów" idzie mi całkiem średnio, co zresztą dziś zobaczycie.
Przyznam, że po dwóch wcześniejszych odcieniach jakie miałam z Barry M, zapragnęłam więcej. Byłam wręcz przekonana, że w końcu trafiłam na lakiery, które długo się u mnie trzymają i zapałałam do nich wielką miłością. Do swojej kolekcji dokupiłam więc dwa kolejne kolory, a jednym z nich jest Blueberry Ice Cream, który kosztował 15,90 zł. Kupiłam go w Minti Shop, podczas 10% promocji na zakupy:)
W buteleczce jest to dosyć rozbielony, nawet delikatnie pastelowy błękit. Na paznokciach wygląda nieco ciemniej, taki jasny smerf:) Nie posiada drobinek i ma kremowe wykończenie - czyli tak jak lubię.
Dobrze się nakłada, chociaż jest raczej gęsty, jak dla mnie to coś a'la korektor? Do pełnego krycia wystarczy jedna grubsza warstwa lub dwie cieńsze, więc jest dobrze. Niestety...nie trzyma się u mnie długo. Trzeciego dnia już ścierają się końcówki... a byłam przekonana, że to bardzo wytrzymałe lakiery. Cóż...jednak przy mojej pracy nie ma cudów, żaden lakier nie wytrzyma. U Was jest pewnie szansa na dłuższą trwałość. Na szczęście nie odpryskuje.
Kolor jakoś nie do końca mi się podoba.
OdpowiedzUsuńNiebieskości trzeba lubić:) Sama myślałam, że będzie mniej intensywny.
UsuńBardzo ładny kolor, ale teraz jesienią gustuję w innych kolorach ;)
OdpowiedzUsuńSilver zdradzisz jakich? Bo mi np. jesień kojarzy się z brązami, a takich kolorów nie lubię na paznokciach...przygnębiają mnie.
UsuńWłaśnie dla mnie jesień to nudziaki, brązy, ciemna zieleń ( ostatnio nawet pokazywałam na blogu :)), ale żeby nie było tak nudno i smutno to przyozdabiam jeden paznokieć brokatem :)
UsuńSilver kolor ciemnozielony jest całkiem kuszący.... może trafię na taki niedługo. Bo zieleni nie używam właściwie w ogóle.
UsuńPolecam Ci z Miss Sporty, świetnie kryje i wychodzi naprawdę ładny kolor :)
UsuńA pamiętasz numerek? Poszukam. Chociaż miałam kilka ich lakierów i wydają mi się jakieś gęste.
UsuńNajprawdopodobniej to 470, ale ta 4 była trochę zamazana :) W ostatnim czasie kupiłam 3 brokatowe lakiery i piękną czerwień z MNY, była akurat na promocji za 4,99, więc aż żal było nie kupić :)
Usuńuwazajcie na miss sporty, ktore sa na znizkach - sa czesto po prostu przeterminowane, nie schna na twarde/.
Usuńnazwa mi się podoba ;p ja ostatnio polubiłam niebieskie lakiery do paznokci :) a szczególnie te intensywne i jasne kolory :)
OdpowiedzUsuńTo mamy ze sobą coś wspólnego:)
Usuńja bardzo lubię niebieskości i ten też przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńSmerfik :) Fajny, ale nie dla mnie
OdpowiedzUsuńBywa :)
UsuńOj nie lubię niebieskości na moich paznokciach. Nigdy nie miałam lakieru tej firmy bardzo lubię za to lakiery z Flormaru bardzo polecam
OdpowiedzUsuńNa Flormarka też się czaiłam, ale lakiery dostępne w sklepie mnie nie przekonały kolorami..
UsuńŁadny kolor :) Nie mam jeszcze takiego :D
OdpowiedzUsuńPiękny jest, będę musiała się w końcu na niego skusić.:)
OdpowiedzUsuńLubię taki smerfowy kolorek :)
OdpowiedzUsuńnazwałabym smerfnym i zaprzyjaźniła z niebieskością od Wibo :)
OdpowiedzUsuńdobry, ale jak dla mnie poczeka na następne lato :)
Wibo też dobra firma:) Tylko u mnie coś z kolorami ostatnio szwankują, nic ciekawego nie można dostać.
Usuńśliczny kolor, uwielbiam niebieski :P
OdpowiedzUsuńDopiero w tym roku przekonałam sie do niebieskich kolorkow na paznokciach - i zakupilam 3 rozne odcienie :) niedlugo pokaze tez u mnie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
Ja wśród niebieskości zawsze znajduję najfajniejsze kolory.
UsuńGdybym nie miała kilku w podobnym odcieniu, pewnie chciałabym ;)
OdpowiedzUsuńLubię niebieskie lakiery:)
OdpowiedzUsuńświetny, lubię niebieskości:)
OdpowiedzUsuńJa również, ale za często je kupuję:)
Usuńnazwa fajna, kocham niebieskości na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńo, lubie niebieskie lakiery ;) co do klasyki - dla mnie kazdy jest klasyczny w tym stopniu, żeby latać z nim kilka dni. no może poza wyjątkowymi okazjami, bo wtedy stawiam na czerwien, bordo, grafit itp.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie najklasyczniejsze są beże i czerwień, ale ta druga też głównie na specjalne okazje. A na codzień latam we wszystkich kolorach:)
UsuńTeż jestem na tak!;) szałowy kolor !:)
OdpowiedzUsuńwiem, że zabrzmi idiotycznie, ale ja nie potrafie malować paznokci, jesli już zawsze decyzuje sie na kolor neutralny- bezbarwny
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc sama chciałabym się od tego odzwyczaić, bo ja na paznokciach zawsze coś mam....bezbarwnych lakierów praktycznie nie używam:) Więc jeśli Ci to odpowiada, to nie wciągaj się w ten nałóg.
Usuńprzepiękny błekit...musze cos takiego sobie zafundowac:)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka błękitów...nie wiem czemu zawsze ten kolor wpada mi do koszyka.
UsuńNiestety lakier lakierowi, nawet z jednej firmy, nierówny..
OdpowiedzUsuńTeż lubię niebieskości, głównie na lato :))
A ja lubię niebieskie paznokcie. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam niebieskości na paznokciach! :)
OdpowiedzUsuńHm... Generalnie niebieski jak to niebieski:) Taki optymistyczny:)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie wygląda i dobrze kryje, więc nieco się wyróżnia:)
Usuńświetny kolor! :) musze coś podobnego sobie sprawić :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny pastelek :) ale nie mam dostępu do tej firmy
OdpowiedzUsuńNiestety te lakiery są dostępne tylko za granicą...ewentualnie w sklepie internetowym, ale to też ograniczona ilość kolorów.
UsuńNabrałam wielkiej ochoty na odcienie szarości, muszę tylko wybrać się do Rossmanna i jakiś ciekawy kolor znaleźć (najlepiej Rimmel, bo kocham ich gruby pędzelek!) Niebieski to zdecydowanie nie mój kolor, aż taka odważna nie jestem;-)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest odważny? Serio? Ja mam go od zawsze na paznokciach. Czy wnioskiem z tego jest to, że jestem odważna? Hmmmm... :)
UsuńIle można się dowiedzieć o człowieku po kolorze jego paznokci;-D
Usuń:D
Usuńja nie mam niebieskiego lakieru ale ten kolor mi sie podoba i tez lubie "klasykę" czyli jeden kolor i śmigam :D
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy niebieskiego lakieru. Ale w te pochmurne dni coraz częściej mam ochotę mieć paznokcie w kolorze nieba. Twój kolor jest idealny :)
OdpowiedzUsuńJa lubie ciemnogranatowe odcienie :)
OdpowiedzUsuńmoje tez niebieskie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień :))
OdpowiedzUsuńwspaniały kolor ale Ty już o ty pewnie wiesz ;D
OdpowiedzUsuńCo zaglądam to inaczej ;) i upewniam się, czy w dobrym miejscu jestem :P
OdpowiedzUsuńLakiery BarryM bardzo lubię, moją słabość do niebieskości znasz więc nie zaskoczę Cię - pisząc, ze jest zjawiskowy :)
Osobiście czekam na nowości bo jakoś nie mogę wypatrzyć nic dla siebie z ostatniej oferty poza lakierami magnetycznymi ;)
Szczerze mówiąc dla mnie też zabrakło jakiejś klasyki w odcieniach. Nawet typowej krwistej czerwieni nie znalazłam. Miałam ochotę na nudziaka, ale typowy nude z tej firmy na zdjęciach wydał mi się niewidoczny, a coś w stylu brzoskwinki z tego co czytałam niezbyt chce współpracować. Jeśli chodzi o kolorki nude/delikatne róże to uwielbiam patrzeć na lakiery Essie. Niestety wątpię, bym któryś kiedyś kupiła.
UsuńPewnie masz na myśli Peach Melba, u mnie współpracuje bez zarzutu ale ten kolor jest zupełnie inny niż w buteleczce. Bliżej mu do Kikowego Light Peach, który też brzoskwinią nie jest....
UsuńKrwistej czerwieni nie mają :( Przegrzebałam cały stand i niet.
Essie u mnie szału nie robi ale mam ochotę na Sand Tropez. Jest ciekawy :)
Dokładnie, miałam na myśli Peach Melba. Sama go nie miałam, ale czytałam, że jest średni. Może powinnam była zaryzykować? :)
UsuńTrzeba się do niego przyłożyć. Niestety nie jest on taki jak reszta, że raz dwa i mani gotowy.
UsuńPojawiła się nowa seria lakierów. Muszę się im przyjrzeć ale zdecydowanie wyglądają ciekawie :)))
Nowa seria? Ja chyba na razie się wstrzymam z tymi zakupami. Te lakiery wydawały mi się genialne, a ostatnio mam mieszane uczucia.
UsuńZostałaś wyróżniona na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńkiedyś podpatrzyłam u koleżanki na paznokciach i bardzo mi się spodobał :) Twój wygląda naprawdę świetnie
OdpowiedzUsuńRadi
Podoba mi się ten kolorek ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na konkurs ;)
Dzięki:)
Usuńja mam jednego barrego, chyba zresztą ten sam fiolecik co Ty kupiłaś i chcę więcej :P
OdpowiedzUsuńFiolecik spodobał mi się jeszcze bardziej niż ten niebieski. Obecnie to mój ulubieniec kolorystyczny.
Usuńjakos nie przemawia do mnie ten kolor:P i po raz pierwszy widze taka firme ;P .
OdpowiedzUsuńWidzisz ją pierwszy raz? Serio? Ja lubię ich lakiery. To niemiecka firma, niedostępna niestety w Polsce.
Usuńuuuułłłłlaaa ale miazga! piękny kolor!
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować lakier tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńngnails.blogspot.com