Ja byłam w Biedronce...a Ty? - zakupy z gazetki Moje piękno

Przyznaję, że ten rzut kosmetyków nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak przedostatni. Obejrzałam gazetkę i był szał, ale dziś nic mnie jakoś szczególnie nie przyciągnęło. Nie było maseł i peelingów...:( Mam dostęp do kosmetyków Bell, więc tylko ich niskie ceny mogły mnie skusić. No i prawie to zrobiły, bo już miałam piękny róż w koszyku, aż doszła mnie myśl, że w sumie żaden nowy nie jest mi potrzebny, bo mam prawie nietkniętego Inglota... Tusze mnie nie kręcą, pięć w koszyczku to też wystarczająca ilość. Błyszczyki kupuję i nie używam, cieni też na razie mam wystarczająco -> ale jeśli te maty są dobre to koniecznie napiszcie:) Drogą dedukcji wyszło, że wszystko mam. 

Rzuciłam się jeszcze na lakiery...przydałoby się jakiś kupić, ale czekam na swatche na blogach bo nie wiem czy są godne uwagi.

Kupiłam za to dwie Dwufazówki z Bielendy (różową Bawełnę i zielone Awokado). Dwufazówek nie trawię...uwierzycie? Mam traumę po Ziai...wiem, że nic jak te płyny nie zmywa makijażu oka, ale od czasu ferelnej Ziajki nie kupiłam innej dwufazówki. Tak to się można zrazić. Ostatnio miałam jednak możliwość spróbować tej różowej i wydała się całkiem ok, więc zaryzykowałam. 

Dorzuciłam jeszcze maseczkę nawilżającą z AA, bo dawno żadnej nie miałam. 


Dwufazówki 5,99 zł /sztuka
Maseczka 1,99 zł/10 ml

Skusiłyście się na coś? Dajcie znać, jeśli próbowałyście tych kolorów lakierów z Bell.

Aha, dziewczyny piszą, że u nich trzeba się spieszyć bo wszystko ma branie. U mnie nie było w ogóle zainteresowania, więc mogłam przebierać do woli.

99 komentarzy:

  1. byłam w Biedronce, ale nie było u mnie w ogóle kolorówki, a miałam ochotę na lakiery i róż Bell :(

    wzięłam dwie kule do kąpieli i po 2 saszetki każdej z maseczek AA ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno? Wszędzie wystawili oddzielny stand, może nie zauważyłaś? Sama bym chciała kule, ale po co mi one skoro wanny brak.

      Usuń
    2. ja byłam w poniedziałek, pusto... podobno dziś mieli coś rzucić :O

      Usuń
    3. U mnie też nie ma. Pytałam panią na "sali" i powiedziała, że nie przyjechała do nich kolorówka.. :(

      Usuń
    4. Bez kolorówki Bell to w ogóle nie oferta..

      Usuń
  2. Ja też odwiedziłam biedronkę dzisiaj i wydałam prawie 40 zł na same kosmetyki jaa. A to początek miesiąca :
    Bielende też kupiłam, jestem bardzo ciekawa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że kupiłaś to co ja chciałam.Chociaż ja wybrałabym inny kolor różu. Jakoś się jednak oparłam.

      Usuń
  3. ja też kupiłam Bielendowe dwufazówki ale nic więcej mnie nie porwało na kolana - aż dziwnie, ale chyba odzywa się we mnie jakiś zdrowy rozsądek :D

    OdpowiedzUsuń
  4. telepatia :D właśnie napisałam posta o moich zdobyczach, a tu patrzę i ty dodałaś o kosmetykach z Biedronki :D
    ja kupiłam dwufazówkę z avocado, cień, róż, żel pod prysznic i pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja użyłam jej kilka razy i poleciała do kosza. Nie znosiłam tego uczucia tłustości na powiekach.

      Usuń
  6. I tak jak pisałaś z pustym koszykiem nie wyszłaś ;) Ja chciałam dziś kupić 2fazy Bielenda, ale zostały tylko 2 szt. Awokado, a ja chciałam Bawełnę. Tak więc do poniedziałkowych zakupów nic nowego nie dołączyło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za to została kasa w portfelu:) U mnie było pełno tych dwufazówek.. nie wiem czemu u Was tak idą:)

      Usuń
  7. ja mogłam sobie zaszaleć, ponieważ u mnie znalazła się większość produktów z gazetki. jednak skusiłam się na dwa lakiery (turkusowy i jasny róż), róż do policzków oraz na maseczki. możecie obserwować mojego bloga, a na pewno wkrótce znajdzie się recenzja lakierów do paznokci. ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem jak się spisze ten różowy lakier:)

      Usuń
    2. jak na razie przetestowałam miętę. kryje świetnie już po nałożeniu jednej warstwy i o dziwo szybko schnie.teraz tylko czekać, aż lakier zacznie odpryskiwać, albo się ścierać co bym jak najszybciej przetestowała ten róż. ;p

      Usuń
    3. Ciekawa jestem jak będzie z ich trwałością właśnie:)

      Usuń
  8. Mi niestety nic nie wpadło w oko z nowej gazetki urodowej. Szkoda, że nie ma maseł. Peeling ostatnio znalazłam w biedronce, której rzadko bywam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też żałuję że ich nie ma...wolałam niż obecną kolorówkę.

      Usuń
  9. Mnie ciągnie do tych lakierów, ale nie mam ochoty na specjalną wycieczkę do Biedronki tylko po to ;P Leń mnie wziął ;) Ale mam dwa, kupione w drogerii, i muszę przyznać, że Bell robi świetne lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja do Biedronki mam nie po drodze, ale może zajrzę, bo te dwufazowe płyny mnie ciekawią:)

    OdpowiedzUsuń
  11. heh to zgrałyśmy się z postem :P ja kupiłam sporo rzeczy (u mnie w notce), żałuję tylko że nie było kuli do kąpieli :(

    OdpowiedzUsuń
  12. kupiłam dwufazówkę Awokado z Bielendy i lakier Bell, który wygląda tak: http://kosmetyki-perfumy.com/lakiery-do-paznokci/3357-bell-lakier-do-paznokci-air-flow-01-5901812090874.html. Jeszcze nie nakładałam na paznokcie, ale wstępna ocena bardzo pozytywna :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Niestety nie po drodze mi Biedronka :( No i niestety pudła, na których stoją wszystkie produkty trochę mnie odstraszają, nawet nie wiem czemu. Ale fajnie, że udało Ci się zrobić zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam w mieście 3 Biedronki i w żadnej nie ma kolorówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziewczyny wyżej też pisały, że u nich nie ma tego stoiska..

      Usuń
  15. Ja kupiłam dwa lakiery i tusz do rzęs. Właśnie mam paznokcie pomalowane lakierem :D A tusz na rzęsach i tusz uwielbiam już (ten czerwony push up) :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzę fajne zakupy poczyniłas :) Ja w swojej Biedronce nie bylam już z rok muszę odwiedzić koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie byłam jeszcze w biedronce bo muszę ograniczyć zakupy kosmetyczne :D i raczej w gazetce nic mnie na zachwyciło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie w gazetce zachwyciło więcej niż na żywo, ale może to i dobrze, portfel nie ucierpiał za bardzo:)

      Usuń
  18. Ja kupiłam balsam do ust, kule do kąpieli i maseczkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie na zadupiu pewnie też zainteresowanie nikłe... na moje szczęście =] OO maseczki z AA bardzo lubię jak będę w Biedrze od razu wszystkie 3 przygarniam =]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama kupiłam jedną na spróbowanie, jak mi się spodoba kupię ich więcej, bo jeszcze ich nie próbowałam.

      Usuń
  20. Ja kupiłam kilka kosmetyków z Bell. Lakier, w moim odczuciu, nie jest zachwycający.

    OdpowiedzUsuń
  21. O, nie wiedziałam, że w Biedrze można takie rzeczy upolować, chociaż znając życie w mojej nic nie będzie:|

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja kupiłam kilka rzeczy: dwufazówkę, puder brązujący i maseczkę

    OdpowiedzUsuń
  23. ja właśnie przed chwilą wróciłam z Biedry i kupiłam róż w odcieniu 02 (ten pomiędzy tym "barbiowym" a bronzerem", lakier do paznokci, ten oranżowo - czerwony - musze Ci powiedzieć, że kryje rewelacyjnie - pomalowałam nim jeden paznokieć, bo nie mogłam wytrzymać ;d i jedna warstwa kryje idealnie, ale ja z przyzwyczajenia z pewnością będę nakładała 2. Kupiłam też maseczkę matującą z AA. Zastanawiam się jeszcze nad dwoma kolorkami lakierów - w odcieniu lazurowym i chabrowym, ale mam takie kolory w swojej kolekcji, jednak krycie tego lakieru zwaliło mnie z nóg, więc być może się skuszę :) Jeszcze dziś pojawi się notka u mnie na blogu o tych zdobyczach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama chciałam właśnie ten barbiowy róz:) Nie mam jeszcze takiego odcienia a od dawna mi się podoba.

      Usuń
  24. u mnie też wszystkiego pełno w biedronce :) kupiłam dwufazówkę , kulę i krem do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. ja sobie kupiłam bielende i również bawełna:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jutro na pewno odwiedzę biedronkę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. też dzisiaj byłam, z Bell kupiłam sobie róż :) chciałam też te maseczki ale nie było :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie one były gdzieś wciśnięte,że ledwo zobaczyłam.

      Usuń
  28. ja skusiłam się na ten płyn do demakijazu z bawełną, z awokado juz miałam teraz chce przetestować ten z bawełną, zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja nawet gazetki z Biedronki nie widziałam, może jutro się skuszę na coś ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja kupiłam lakier z bell numerek 02. :) jutro coś się na pewno o nim pojawi u mnie ;))))
    zastanawiałam się na tym płynem do demakijażu różowym, ale dałam sobie spokój :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi podobał się ten jasny 01, bo nie mam jeszcze takiego koloru:)

      Usuń
  31. ja też zamierzam się skusić na płyn z awokado :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja też mam dostęp do Bell, ale nie mogłam się powstrzymać, żeby nie kupić wielu, wielu rzeczy, o których nawet notkę napisałam ;P. Ceny jednak są bardzo korzystne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co kojarzę, bardzo lubisz kosmetyki z tej firmy?

      Usuń
  33. kupiłam taki zestaw jak ty :) tylko że wzięłam jedną 2-fazówkę z bawełną i maseczkę oczyszczającą :)

    OdpowiedzUsuń
  34. u mnie tylko pielęgnacja była;/ niebawem pokaże co kupiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kupiłam sobie dwufazę awokado :)

    OdpowiedzUsuń
  36. W mojej o dziwo też wszystko było- wybór ogromny, zainternesowanie praktycznie żadne. Chyba na mojej dzielnicy nie ma bloggerek :P Ja ostatecznie zdecydowałam się na róż i lakier. Posiadam kolor miętowy i właśnie schnie mi na pazurkach. Trudno mi cokolwiek powiedzieć na tematt właściwości lakieru, ale po pierwszym razie mogę stwierdzić, że maluje dobrze, nie tworzy smug, zasycha dość szybko, dwie warstwy wystarczą do pełnego krycia, kolor też mi się podoba. Moim zdaniem warto go nabyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie najbardziej interesuje ten różowy, ale mięta też zwróciła moją uwagę:)

      Usuń
  37. byłam, byłam,ale ja pojechałam po Bell i nic kompletnie nie było:) jeszcze mnie orżnęli na 26 zl, musiałam tam kwitnąć jak sprawdzali ten monitoring :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niefajna sytuacja... w ogóle kosmetyki miały być od dziś a u niektórych dziewczyn były już wcześniej rozstawione. Może u Ciebie będą później?

      Usuń
    2. No możliwe, bo dziwne że nic by nie zostało...pewnie różnie to wystawiają po prostu :)

      Usuń
  38. U mnie też zainteresowania nie było, poszłam o 13 na spokojnie z lekką obawą że już wszytsko przebrane będzie a tu nikt nawet się tymi kosmetykami zbytnio nie interesował więc spokojnie sobie wybrałam to co chciałam. Jedynie po błyszczyk w kolorze fuksji leciałam do innej B. bo uparłam się na niego a tak to spokojnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w ogóle byłam ok. 17 i przez 20 min nawet nikt inny nie podszedł do tego stoiska:)

      Usuń
  39. Kupiłam dziś dokładnie to samo :) + pomadkę ochronną z Bell.

    OdpowiedzUsuń
  40. Owszem byłam i kupiłam co nie co:)

    OdpowiedzUsuń
  41. Ja też mogłam przebierać do woli w kolorówce :) I skusiłam się na róż :)
    Widzę , że kupiłaś dwufazówki z bielendy - ma tą z bawełna i jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja jeszcze nie byłam:) Biedronka dziś przewodzi na blogach:)

    OdpowiedzUsuń
  43. w biedronce jeszcze nie byłam, więc nie wiem nawet, co jest ;D
    a do demakijażu stosuję właśnie ziaje ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. u mnie też się tym nie interesował. kupiłam najpierw Awokado, jednak po dłuższej chwili namysłu wróciłam i kupiłam jeszcze Bawełnę :)

    OdpowiedzUsuń
  45. też chce kupić te płyny:)

    OdpowiedzUsuń
  46. na nic sie nie skuszę bo wszystko mam w swojej kosmetyczce, a kasy nie chcę na razie wydawać na nowe rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  47. U mnie zamieszkały dwa lakiery z Bell - jednym już się pomalowałam i jestem zadowolona. :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Po tylu zapowiedziach też się nieźle nakręciłam na kolorówkę...wbiegłam dziś do biedronki i niczym tajfun wrzucałam wszystko do koszyka tzn. 2 lakiery i pomarańczowy błyszczyk...po czym moja mama mówi : czy naprawdę potrzebujesz kolejny błyszczyk w tym odcieniu??? Hmmm. A lakiery? i tak najczęściej chodzisz z frenchem??? I tym oto sposobem kosmetyki wróciły na półkę, a ja wyszłam z pustymi rękoma ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kosmetyki sprawiały dobre wrażenie, ale w sumie kolorki miały zwykłe...róż tylko w trzech odcieniach. Bronzer w ogóle nie przypadł mi do gustu, tusze też jakoś nie...

      Usuń
  49. Byłam, byłam, jest płyn :D

    OdpowiedzUsuń
  50. Ja kupiłam ten podwójny cień-brąz+krem i muszę przyznać, że jest całkiem całkiem. Fajnie się rozprowadza, nie osypuje się, można stopniować natężenie koloru. Także polecam.
    Porwałam z półki jeszcze róż w brzoskwiniowym odcieniu, szampon z Elseve, chusteczki do higieny intymnej oraz SkrzypOptima. ;)
    A co do kolejek-fakt, że w sklepie byłam koło 9, ale wielkiego zainteresowania nie było. Jakieś dwie panie kręciły się koło stoiska Bell i półek z resztą kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz na myśli tą matową dwójeczkę? Najbardziej wpadła mi w oko ze wszystkich cieni. Żałowałam że żadnego zwykłego testera nie było.

      Usuń
  51. U mnie te kosmetyki były już przed pierwszym i kupiłam szampon Loreala różowy i różową dwu fazówke, ale skuszę się chyba jeszcze na tą z avocado

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś ostatnio pisał, że tych dwufazówek nie ma już w Rossmannach, ale nie wiem ile w tym prawdy.

      Usuń
  52. CZy te płyny są w regularnej sprzedaży czy znikną wraz z końcem gazetki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że będą tylko do wyczerpania zapasów. Pojawiły się wraz z gazetką i nie słyszałam by były dłużej..

      Usuń
  53. ja się dopiero w piątek rzucę na Biedronkowe zakupy :D mam nadzieję, że coś zostanie :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Skuszę się chyba na powtórkę z Awokado i może dokupię Bawełnę i Oliwkę (w żadnej drogerii w moim mieście ich nie widziałam :o). Mam jeszcze ochotę na lakiery Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Jestem ciekawa, jak u Ciebie spisze się dwufazówka awokado, bo miałam z nią dosyć ciekawą sytuację. Na początku wszystko było okej, ale potem zaczęły mnie po niej piec oczy...

    OdpowiedzUsuń
  56. Byłam. byałam i kupiłam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  57. Byłam, lakiery, błyszczyk i dwufazówkę kupiłam :)
    A i jeszcze kulę do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  58. Zobaczyłam u Ciebie tą bawełnę i poleciałam do biedrony:D:D Jest już moja ;) użyłam dopiero raz, i śmiało mogę powiedzieć, że te dwufazówki to najdelikatniejsze dwufazówki jakie miałam do tej pory:) a mam bardzo wrażliwą skórę

    OdpowiedzUsuń
  59. Byłam! Zrobiłam nawet 2 naloty na Owada i kupiłam sporo kosmetyków. Jestem BARDZO zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  60. byłam, byłam :D ale kupilam produkty z bell.

    OdpowiedzUsuń
  61. Ja też nawiedziłam Biedronke. Kupiłam szary lakier do paznokci, jest super, fajny kolor , długo się utrzymuje mimo że pracuje w rękawiczkach lateksowych i wszystko odpryskuje. Wzięłam tez matowy cień brąz z beżem. Bardzo ładny, brąz mocno napigmentowany. Oczywiście kul do kąpieli chyba z 12 :) A ogólnie poszłam po poleconą odżywke i szampon. Ps Też są super. Jedynie rozświetlacz z bronzerem jakoś specjalnie nie zachwycił. Tzn jest ok, nie daje brokatu itd ale też jakoś wybitnie nie rozświetla. Ogólnie jestem zadowolona. Polecam lakier ( może gdzieś kobaltowy jeszcze znajdę) i maty.

    OdpowiedzUsuń
  62. Mam pytanie, czy ten różowy płyn faktycznie wzmacnia rzęsy? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie wiem, bo jeszcze go nie używałam. Myślę jednak, że cudów nie zdziała. Spróbuj olejku rycynowego:)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz.
Wszystko czytam i w miarę możliwości odpowiadam. Proszę nie spamować, jeśli napiszesz ciekawy komentarz będę wiedziała jak trafić na Twojego bloga:)

Pod wcześniejszymi postami niż najnowszy jest ustawiona moderacja, bym nie przegapiła Twojego komentarza:)

SZABLON BY: PANNA VEJJS.